wtorek, 3 maja 2011

Mały detal

Taką oto poduszeczkę na obrączki przygotowałam dla moich dzieci.
Niosła ją mała kuzynka Panny młodej.




Taką oto poduszeczkę na obrączki przygotowałam dla moich dzieci.
Niosła ją mała kuzynka Panny młodej.






Jakiś czas temu powstały kolczyki dla Kasi żabkolubnej.



Dziękuję za liczne odwiedziny na moim blogu.
Pomimo notorycznego braku czasu odwiedzam Kochane Wasze blogi nie pozostawiam śladu, postaram to nadrobić.
Pozdrawiam świątecznie.

5 komentarzy:

  1. Poduszka na obrączki jest cudna i delikatna !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj,Elu!
    Ja tez jakos ostatnio nie bardzo mam czas.Zakoralikowalam sie okrutnie:-)
    POduszeczka na obraczki przecudnej urody.Znalam jedna 'Kasie-Zabkolubna':-)Byla moja sasiadka.KOlekcjonowala rozne zabki ze srebra i z kamieni polszlachetnych.Nawet swojego meza nazywala 'zaba':-)))
    Usciski-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest śliczna :)

    Serdecznie pozdrawiam i zapraszam oczywiście na mojego bloga i na candy :)
    http://magart-magdaczechoska.blogspot.com/2011/03/pierwsze-nietuzinkowe-candy-u-magart.html

    Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowicie śliczna ta poduszeczka, uszyta z dbałością o detale. Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Elżuniu, przepiękna poduszeczka! Gratuluję!
    Jesteś rewelacyjna! Z wielka starannością zadbałaś o wszystkie szczegóły! Gdy moim dzieciom będę robiła wesela, poproszę Cię o konsultacje! Serdecznie pozdrawiam. Ula

    OdpowiedzUsuń