Nadeszły chłodne dni, w głowę zimno, więc kupiłam sobie beret. Siwy, siwiuteńki ozdobiłam go filcowanym kwiatkiem.
Kwiatki zrobiłam dwa-jeden trafi na berecik mojej koleżanki.
Zrobiłam trzy broszki w kolorach,które mi brakowały.
Pozdrawiam i życzę spokojnych snów :)
Fantastyczny pomysł, beret wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńBroszki-kwiaty cudne szczerze podziwiam.
Pozdrawiam.
Super-teraz masz niebanalne nakrycie głowy,a i broszki są piękne:)
OdpowiedzUsuńPiękny beret z nutką nostalgicznej jesieni.
OdpowiedzUsuńPiękny beret z dodatkami. Pozdrawim
OdpowiedzUsuńŚliczny beret i broszki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty, teraz beret nabrał bardzo oryginalnego wyglądu :) Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńprzepiękne te filcowe kwiatki, beret oczywiście bardzo zyskał :))
OdpowiedzUsuń