poniedziałek, 24 października 2011

Ukwiecony beret

Nadeszły chłodne dni, w głowę zimno, więc kupiłam sobie beret. Siwy, siwiuteńki ozdobiłam go filcowanym kwiatkiem.




Kwiatki zrobiłam dwa-jeden trafi na berecik mojej koleżanki.



Zrobiłam trzy broszki w kolorach,które mi brakowały.





Pozdrawiam i życzę spokojnych snów :)

7 komentarzy:

  1. Fantastyczny pomysł, beret wygląda pięknie.
    Broszki-kwiaty cudne szczerze podziwiam.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super-teraz masz niebanalne nakrycie głowy,a i broszki są piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny beret z nutką nostalgicznej jesieni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny beret z dodatkami. Pozdrawim

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne kwiaty, teraz beret nabrał bardzo oryginalnego wyglądu :) Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  6. przepiękne te filcowe kwiatki, beret oczywiście bardzo zyskał :))

    OdpowiedzUsuń