niedziela, 29 kwietnia 2012
Literka M
Skończona, wyszła trochę krzywa Nalewka lawendowa zarobiona,dwa tygodnie w ciepłym i ciemnym miejscu.Nalewka uspokaja,relaksuje,dezynfekuje rany i pobudza je do gojenia.Ciekawa jestem jej smaku. Pozdrawiam cieplutko :)
środa, 11 kwietnia 2012
Na przekór lenistwu
zrobiłam kolejną osłonkę,tym razem dla siebie.
Ozdobiłam ją aniołkiem ze ślubu mojego synka (takie aniołki dostali na pamiątkę goście weselni )- w końcu znalazłam dla niego odpowiednie miejsce.
Zwiedzając Wasze blogi podziwiam prace Waszych zdolnych rąk.
Działa to ma nie mobilizująco.
Uszyłam królika za którym od dawna wzdychałam i miśka przytulaka.
Pozdrawiam Was cieplutko :)
Ozdobiłam ją aniołkiem ze ślubu mojego synka (takie aniołki dostali na pamiątkę goście weselni )- w końcu znalazłam dla niego odpowiednie miejsce.
Zwiedzając Wasze blogi podziwiam prace Waszych zdolnych rąk.
Działa to ma nie mobilizująco.
Uszyłam królika za którym od dawna wzdychałam i miśka przytulaka.
Pozdrawiam Was cieplutko :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)