wtorek, 20 maja 2014

Lalka

Po długim czasie uszyłam laleczkę.
W końcu poukładałam sobie w głowie jak zrobić i przymocować włosy.
Tęskniłam za nią od dawna no i jest.
Druga czeka w kolejce.


Spokojnych snów :)

2 komentarze:

  1. piękna laleczka :) zapraszam na candy

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy to pierwsza? Czy zostanie z Tobą? Choć nie przepadam za lalkami, to szmacianki są przymilne jak pluszaki, wcale się nie dziwię, że sobie uszyłaś.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń