Szydełkowaną serwetkę usztywniłam paverpolem na plastikowej osłonce.
Poniżej widać mizerne postępy w haftowaniu.
Na koniec ozdobiłam wstążką w ulubionym przez solenizantkę kolorze
Spokojnych snów :)
czwartek, 19 stycznia 2012
wtorek, 17 stycznia 2012
Dalsze ćwiczenia
nad sobą.Powiedziałam A teraz "mówię" M.
Liczę krzyżyki ale się nie poddam i literka powstanie.
Zdolność-Tworzenia trafnie zauważyłaś ,że nie jest to haft płaski ( mam braki w nazewnictwie). Chodziło mi o to, że haft krzyżykowy nie daje swobody, musisz pilnować krzyżyków, bo zachwieje się cały układ. A haftując sznureczkiem, łańcuszkiem czy kropeczkami masz pewną swobodę, możesz dodać listek lub kwiatek, przesunąć element i haftować dalej….
Pozdrawiam
Liczę krzyżyki ale się nie poddam i literka powstanie.
Zdolność-Tworzenia trafnie zauważyłaś ,że nie jest to haft płaski ( mam braki w nazewnictwie). Chodziło mi o to, że haft krzyżykowy nie daje swobody, musisz pilnować krzyżyków, bo zachwieje się cały układ. A haftując sznureczkiem, łańcuszkiem czy kropeczkami masz pewną swobodę, możesz dodać listek lub kwiatek, przesunąć element i haftować dalej….
Pozdrawiam
niedziela, 15 stycznia 2012
Woreczek
wtorek, 3 stycznia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)