czwartek, 19 lipca 2012

Transporter

Zbliża się termin kolejnej wizyty Walerego u weterynarza. Szukałam transportera –ceny w zoologu niemiłosierne, podpatrzyłam i popełniłam.
Zrobiłam siatkę na szydełku, usztywniłam paverpolem i wszyłam do kupionej przed laty torby jako dodatek do jakiegoś miesięcznika.
Teraz mały się oswaja.Na wszystkich zdjęciach poruszony :(









Spokojnych snów :)

piątek, 13 lipca 2012

Jabłuszka

dotarły ...urocze...śliczne...filcowane na mokro,bo śladów igły
nie widać...
Dziękuję ślicznie Zdolność Tworzenia







Spokojnych snów.

niedziela, 8 lipca 2012

poducha

Żeby nie było że nic nie robię.
Uszyłam wełnianą,miękką poduchę dla Walerego i bardzo mu się spodobała.


Obrus, dwie podkładki i dwie łapki do chwytania garnków.




Poduszkę na zdobyty ostatnio obrotowy taboret. W jej szyciu pomagał mi Walery.









Na koniec mała kolba z lawendy.



Serdecznie pozdrawiam :)

niedziela, 1 lipca 2012

Wybór Walerego

Walery-takie imię otrzymał kotek- dokonał wyboru.
Pierwszy rulonik wyrzucony kocią łapką wygrywa.
Nagrałam film ale nie potrafię go wgrać...trochę techniki i się pogubiłam.
Zrobiłam parę zdjęć.



Walery wybrał Kasię. Proszę o adres.





Dziękuję za liczny udział w zabawie.