środa, 2 maja 2012

Dzień Flagi

Takie oto kotyliony zrobiłam i z koleżankami w pracy miałyśmy je wpięte w poły marynarek.
Bezdomna Wioletto witam Cię wśród obserwatorów. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie :)

2 komentarze:

  1. Elżuniu toś dopiero przegieła.:)
    Jak mogłaś wyłamać się Pani Prezydentowej.
    I w kolejne narodowe święta , mieliśmy okazję ...udawać Japończyków, teraz to już nie wiem do jakiej nacji należymy,bo znów kolory na odwrót.
    Poprostu tej kotylonowej żenady, mam co Święto dość.

    A Ty wymyśliłaś coś, co może Pani Prezydentowej warto zademonstrować, bo pomimo,że może chciała dobrze, jednak dobrze, to nie wygląda.

    Elżuniu Projekt Kotyliony zrobiłaś super.
    Gratuluję.

    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie tylko flaga na balkonie powiewa.
    Chylę czoła.

    OdpowiedzUsuń