Wszystkim moim blogowym Gościom życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku
a także:
Nadziei - by nie opuszczała
Radości - by rozweselała
Miłości - by obrodziła
Dobroci - by zawsze wokół była.
Pozdrawiam cieplutko
Elżunia
Popijając dobre winko skończyłam czapkę, jeszcze w starym roku.
Ociepli ona główkę Magdalenki.
Cześć Kochane ,dziękuję za odwiedzinki.
piątek, 31 grudnia 2010
sobota, 25 grudnia 2010
środa, 15 grudnia 2010
Candy z radości :)
Kochane i kochani moi mam zaszczyt podzielić się z Wami moją radością i obdarować Kogoś drobnym upominkiem.
Jego skład to:
dwie broszki zapakowane w pudełeczko,chustecznik,ecomeenek- to moje wytworki
oraz przydasie:mulinka i koronki po ok.3m każda.
Zasady standardowe i ogólnie przyjęte :
1. Proszę o zostawienie komentarza pod tym postem z deklaracją chęci wzięcia udziału w zabawie.
2. Umieszczenie podlinkowanej informacji z fotką u siebie na blogu (jeśli się takowy posiada).
3. Oczekiwać... :)
Na zgłoszenia czekam do 12.01.2011r.do północy.
Losowanie 13.01.2011r.
Poniżej przedstawiam Wam powód mojej niezmiernej radości.
Chwalę się :))))
Pozytywnie zdany egzamin państwowy na prawo jazdy.
Jestem z siebie dumna, to nic,że za czwartym razem.
Każdy egzamin był dla mnie lekcją.Po trzecim niezdanym,jak wiecie,trzeba wykupić pięć godzin lekcji jazdy i szczęśliwym zrządzeniem losu i dobrych ludzi trafiłam do szkoły GDprawko i tu z tego miejsca z wielką radością robię jej reklamę:)
Profesjonalizm w każdym calu,obrazowe tłumaczenie,cierpliwość i spokój.
Wyobraźcie sobie,że jak jechałam na egzaminie to w uszach "słyszałam" spokojny głos instruktora Adama co i jak mam robić - to się nazywa skuteczne nauczanie.
Jego skład to:
dwie broszki zapakowane w pudełeczko,chustecznik,ecomeenek- to moje wytworki
oraz przydasie:mulinka i koronki po ok.3m każda.
Zasady standardowe i ogólnie przyjęte :
1. Proszę o zostawienie komentarza pod tym postem z deklaracją chęci wzięcia udziału w zabawie.
2. Umieszczenie podlinkowanej informacji z fotką u siebie na blogu (jeśli się takowy posiada).
3. Oczekiwać... :)
Na zgłoszenia czekam do 12.01.2011r.do północy.
Losowanie 13.01.2011r.
Poniżej przedstawiam Wam powód mojej niezmiernej radości.
Chwalę się :))))
Pozytywnie zdany egzamin państwowy na prawo jazdy.
Jestem z siebie dumna, to nic,że za czwartym razem.
Każdy egzamin był dla mnie lekcją.Po trzecim niezdanym,jak wiecie,trzeba wykupić pięć godzin lekcji jazdy i szczęśliwym zrządzeniem losu i dobrych ludzi trafiłam do szkoły GDprawko i tu z tego miejsca z wielką radością robię jej reklamę:)
Profesjonalizm w każdym calu,obrazowe tłumaczenie,cierpliwość i spokój.
Wyobraźcie sobie,że jak jechałam na egzaminie to w uszach "słyszałam" spokojny głos instruktora Adama co i jak mam robić - to się nazywa skuteczne nauczanie.
piątek, 10 grudnia 2010
Nadal bezimienna tilda z dumą prezentuje moje ostatnio popełnione broszki.
Zapakowane w pudełeczka powędrują do nowych właścicielek.
Chusteczniki w papierowych torebeczkach też powinny ucieszyć obdaroawane nimi kobitki.
Dziękuję za miłe sława.( Czytam wszystkie nawet w starych postach,widzę je w edytorze).
Pozdrawiam cieplutko.
Zapakowane w pudełeczka powędrują do nowych właścicielek.
Chusteczniki w papierowych torebeczkach też powinny ucieszyć obdaroawane nimi kobitki.
Dziękuję za miłe sława.( Czytam wszystkie nawet w starych postach,widzę je w edytorze).
Pozdrawiam cieplutko.
środa, 8 grudnia 2010
Nowe życie kapelusza
Witajcie
Kapelusz,który popełniłam jakiś czas temu nie nadawał się do noszenia na głowie.
Był za gruby i cóż trzeba to sobie powiedzieć w prost ( pomimo początkowego zadowolenia ) nieudany...
Ponieważ nie nadawał się na głowę będę nosiła go na stopach , po przeróbce oczywiście.
Moja bezimienna i nagutka tilda zainteresowała się kapciuchami
i wskoczyła w jeden... od razu cieplej jej się zdrobiło
Pozdrawiam i życzę spokojnych snów..... a za oknem prószy śnieg...
Kapelusz,który popełniłam jakiś czas temu nie nadawał się do noszenia na głowie.
Był za gruby i cóż trzeba to sobie powiedzieć w prost ( pomimo początkowego zadowolenia ) nieudany...
Ponieważ nie nadawał się na głowę będę nosiła go na stopach , po przeróbce oczywiście.
Moja bezimienna i nagutka tilda zainteresowała się kapciuchami
i wskoczyła w jeden... od razu cieplej jej się zdrobiło
Pozdrawiam i życzę spokojnych snów..... a za oknem prószy śnieg...
niedziela, 5 grudnia 2010
Witajcie
Jakiś czas temu na blogach pojawił się temat osobistego manekina.
Od tego czasu zaczęłam zbierać materiały potrzebne do jego wykonania a że mam tego ciałka powiedziałabym w nadmiarze to i taśmy trzeba było dużo (zabrakło do wygładzenia).
Nie powstał by bez poświęcenia i pracy Alicji,której już dziękowałam ale z tego miejsca pragnę jeszcze raz podziękować ,bo namęczyła się okrutnie.
Wygłaskam go a właściwie wykleję jak dokupię taśmę.
Oto on.Prawda,że okazały.
Pozdrawiam
Jakiś czas temu na blogach pojawił się temat osobistego manekina.
Od tego czasu zaczęłam zbierać materiały potrzebne do jego wykonania a że mam tego ciałka powiedziałabym w nadmiarze to i taśmy trzeba było dużo (zabrakło do wygładzenia).
Nie powstał by bez poświęcenia i pracy Alicji,której już dziękowałam ale z tego miejsca pragnę jeszcze raz podziękować ,bo namęczyła się okrutnie.
Wygłaskam go a właściwie wykleję jak dokupię taśmę.
Oto on.Prawda,że okazały.
Pozdrawiam
wtorek, 2 listopada 2010
Podziekowania i wyróżnienia
Witam serdecznie
Jesteście Kochane , odwiedzacie,piszecie miłe i serdeczne słowa po których chce się żyć.
Witam cieplutko nowych gości :)
Długo nic nie pisałam,bo nie było o czym.
Praca zawodowa i pewna sprawa (o tym napiszę jak się zakończy)pochłonęły mnie w całości.
Coś tam małego powstało.
Kokówki( nie wiem czy to poprawna nazwa ale niech będzie)
Gorąco dziękuję za wyróżnienie
Otrzymałam je od Barbaratoja
oraz
od Zdolność-tworzenia
Serdecznie Wam Kochane dziękuję:)
A oto zasady do których trzeba się zastosować przyjmując "Słoneczną nagrodę" i przekazując ją dalej :
1. umieścić powyższe zdjęcie na własnym blogu
2. przyznać nagrodę 12 innym bloggerom i zalinkować te blogi
3. zostawić komentarz z informacją o nagrodzie na odpowiednich blogach
4. podzielić się linkiem do bloga osoby, która przyznała Ci tę nagrodę
Ja pragnę wyróżnić : no właśnie moje kochane i tu jest dylemat ogromny.
Pragnę wyróżnić wszystkie blogierki które obserwuję ,Każda z Was daję mi cząstkę siebie i to jest najcenniejsze.
Wybaczcie,że nie wymieniam Was wszystkich z osobna ( trochę by to potrwało i mogłabym Którąś z Was pominąć , a tego bym nie chciała)
Częstujcie się , zapraszam serdecznie :)
Pozdrawiam gorąco w niedzielne,zimowe popołudnie.
Jesteście Kochane , odwiedzacie,piszecie miłe i serdeczne słowa po których chce się żyć.
Witam cieplutko nowych gości :)
Długo nic nie pisałam,bo nie było o czym.
Praca zawodowa i pewna sprawa (o tym napiszę jak się zakończy)pochłonęły mnie w całości.
Coś tam małego powstało.
Kokówki( nie wiem czy to poprawna nazwa ale niech będzie)
Gorąco dziękuję za wyróżnienie
Otrzymałam je od Barbaratoja
oraz
od Zdolność-tworzenia
Serdecznie Wam Kochane dziękuję:)
A oto zasady do których trzeba się zastosować przyjmując "Słoneczną nagrodę" i przekazując ją dalej :
1. umieścić powyższe zdjęcie na własnym blogu
2. przyznać nagrodę 12 innym bloggerom i zalinkować te blogi
3. zostawić komentarz z informacją o nagrodzie na odpowiednich blogach
4. podzielić się linkiem do bloga osoby, która przyznała Ci tę nagrodę
Ja pragnę wyróżnić : no właśnie moje kochane i tu jest dylemat ogromny.
Pragnę wyróżnić wszystkie blogierki które obserwuję ,Każda z Was daję mi cząstkę siebie i to jest najcenniejsze.
Wybaczcie,że nie wymieniam Was wszystkich z osobna ( trochę by to potrwało i mogłabym Którąś z Was pominąć , a tego bym nie chciała)
Częstujcie się , zapraszam serdecznie :)
Pozdrawiam gorąco w niedzielne,zimowe popołudnie.
niedziela, 24 października 2010
Przygoda z filcem
Zima nadciąga dużymi krokami......
Zanim zabrałam się do pracy obejrzałam film.
Instruktarz jasny,ale rajstopy za duże więc się trochę na piłce przesuwało...
Trzeba udoskonalić metodę filcowania.Następny kapelusik myślę,że będzie lepszy.
Tylko wełnę muszę zorganizować :)
Kapelusz wyszedł trochę za gruby.
Jak na pierwszą pracę jestem zadowolona z efektu.
Pozdrawiam słonecznie :)
Zanim zabrałam się do pracy obejrzałam film.
Instruktarz jasny,ale rajstopy za duże więc się trochę na piłce przesuwało...
Trzeba udoskonalić metodę filcowania.Następny kapelusik myślę,że będzie lepszy.
Tylko wełnę muszę zorganizować :)
Kapelusz wyszedł trochę za gruby.
Jak na pierwszą pracę jestem zadowolona z efektu.
Pozdrawiam słonecznie :)
czwartek, 21 października 2010
Kwiaty we włosach
niedziela, 3 października 2010
Woreczki na grzyby
środa, 29 września 2010
Bombka i smaczności
Bombka powstała dzieki uprzejmości Ani,która na moją prośbę o wzór na bombkę obdarowała mnie ponad czterdziestką schematów za co serdecznie Tobie Aniu dziękuję :*
Dla porządku bombka ma ok.14 cm średnicy.
W tle widoczna połówka kolejnej bombeczki.
Żurawina i gruszka
Zagotowałam i dodałam cukru i tak powstała pyszna przystawka do mięs pieczonych.
Pozdrawiam i życzę spokojnych snów.
Dla porządku bombka ma ok.14 cm średnicy.
W tle widoczna połówka kolejnej bombeczki.
Żurawina i gruszka
Zagotowałam i dodałam cukru i tak powstała pyszna przystawka do mięs pieczonych.
Pozdrawiam i życzę spokojnych snów.
sobota, 18 września 2010
Słodka kawa ze śmietanką
Przedstawiam Słodziankę , która powstała na wyzwanie nr 7 Szuflady.
"Nutka melancholii"
Pozdrawiam gorąco.
czwartek, 16 września 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)